- autor: Lukasz.1995, 2014-10-19 18:14
-
Gracze KSL-u pokonali w Drwalewie GKS Chynów 2-1 (1-0). Bramki dla nas strzelali Rafał Szymański i Mariusz Goliański.
Przed meczem mieliśmy niemały problem - na zbiórkę przyszło raptem 10 zawodników oraz kontuzjowany Mariusz Goliański, który dziś miał pełnić wyłącznie funkcję trenera. Utykając, z przymusu zagrał "na szpicy". Na ławce jednak nie było nikogo do gry. Mimo to głodni zwycięstwa z nadzieją zaczęliśmy spotkanie. W 16 minucie piękną bramkę z rzutu wolnego zdobył Rafał Szymański. Piłka po strzale odbiła się od poprzeczki i wpadła do siatki, bramkarz bez szans. Gospodarze nie tworzyli sobie klarownych sytuacji, ale piłkę kilka razy Michał Błachnio musiał łapać. My mieliśmy w pierwszej połowie właściwie jeszcze jedną sytuacje, ale Przemek Borkowski chcąc przelobować bramkarza użył troszkę za dużo siły i piłka przeleciała również nad poprzeczką. Do przerwy prowadzimy, natomiast chwilę przed nią boisko opuścił kontuzjowany Borek i na drugą część co prawda pojawił się na placu, ale po minucie zszedł. No więc próbowaliśmy swoich sił w dziesiątkę. Cofnęliśmy się do obrony, a GKS przejął inicjatywę. W kluczowym momentach gospodarzom brakowało jednak zimnej krwi. My wyprowadzaliśmy nieliczne kontry. Na szczęście jedna z nich zakończyła się podwyższeniem naszego prowadzenia. Świetnie kilku obrońców okiwał Rafał i dośrodkował do niepilnowanego Mariusza Goliańskiego, a ten spokojnie uderzył z około dziesięciu metrów. To była 70 minuta. W 75 natomiast gospodarze zdobyli kontaktową bramkę po ładnej akcji. Chwilę potem prawy obrońca Chynowa obejrzał czerwoną kartkę, po tym jak sędzia ukarał go drugą żółtą. Gospodaze jednak atakowali, ale to my byliśmy bliżej zdobycia bramki. Dobrą okazję miał m.in. Tomek Chróścik na spółkę z Dawidem Pawelskim. Po kilku gorszych meczach w końcu zwyciężamy, jednocześnie awansując w tabeli na 9 lokatę. Za tydzień derby z Głuchowem.
Skład: Michał Błachnio - Dawid Pawelski, Łukasz Juras, Emil Lis, Tomasz Chróścik - Bartłomiej Kowalczyk, Przemysław Studniarek, Łukasz Siwiec, Rafał Szymański, Przemysław Borkowski (do 46 minuty) - Mariusz Goliański
Bramki: R.Szymański 16, M. Goliański 70 - ? 75
Żółte kartki dla nas: B. Kowalczyk
1 
2
Rafał - chirurgiczna precyzja
