- autor: Lukasz.1995, 2018-04-15 20:53
-
Po dwóch znakomitych w naszym wykonaniu meczach przyszła niestety kolej na sromotną porażkę. W sobotę ulegliśmy Blaskowi Odrzywół aż 5-1.
Na przebieg meczu wpływ miały głównie dwa aspekty. Pierwszy to naturalna nawierzchnia, do której kompletnie nie byliśmy przyzwyczajeni. Gracze Blasku bardzo dobrze mają wyćwiczoną grę długimi podaniami, my natomiast bezskutecznie próbowaliśmy "grać piłką". Przykra dla nas sytuacja wystąpiła w 20 minucie, gdy sędzia podyktował rzut karny dla Blasku. Kamil Kłyszewski obronił strzał rywala, natomiast liczący na dobitkę gracz gospodarzy wpadł na naszego bramkarza. Zamiast faulu na Kamilu sędzia wskazał na wapno... Gospodarze wyszli na prowadzenie. Nie powinno tak się stać, ale wyraźnie morale nam opadły.
Po przerwie Blask zdobył cztery bramki, co było efektem braku jakiejkolwiek organizacji gry w obronie. W meczu stworzyliśmy sobie raptem dwie, trzy okazje do zdobycia bramki. Strzały z dystansu były zwykle daleko od bramki. Jedynego gola dla nas zdobył grający trener Mariusz Jaskólski.
Skład: Kamil Kłyszewski - Dominik Kaźmierczak, Emil Lis, Mariusz Jaskólski, Paweł Małecki (60' Łukasz Siwiec) - Kacper Siwiec, Oskar Sygnarek (70' Mariusz Goliański), Mariusz Brzeziński (60' Karol Kołecki) - Przemysław Wójciak (46' Dariusz Wiśniewski), Alan Sygnarek (65' Łukasz Juras), Przemysław Studniarek
Gol: 80' Mariusz Jaskólski - 20', 65', 75', 82', 88'
Żółte kartki: Ł. Siwiec, K. Siwiec